Costa Blanca od dawien dawna pozostaje w zasadzie najtańsza częścią hiszpańskiego wybrzeża do zakupu nieruchomości za granicą. Najtańszą wcale nie najgorszą. Ta część wybrzeża rozwinęła się w zasadzie najpóźniej w Hiszpanii.
Ale gdy pojedziemy jeszcze "niżej" dotrzemy do Costa de Almeria, gdzie również można poszukać bardzo tanich hiszpańskich nieruchomości. Choć w tamtych okolicach miasta i wsie są zdecydowanie mniej rozwinięte i trudniej do nich dotrzeć. Costa de Almeria to także najsuchsza część Hiszpanii - warto o tym pamiętać.
Ale miasto takie jak Roquetas de Mar również przyciąga obcokrajowców w poszukiwaniu hiszpańskich nieruchomości. Warto zrobić sobie 1 lub 2 dniową wycieczkę w tamte regiony i poogladać sobie nieruchomości.
Nie tylko dla naturystów
Costa de Almeria to także mekka dla naturystów i nudystów z całej Europy. Miasto Vera to stolica naturyzmu w Hiszpanii. Mnóstwo to Niemców, Holendrów, Duńczyków i innych narodowości przyjeżdżających całymi rodzinami aby nago spędzić wakacje w Hiszpanii.
Można tu kupić nieruchomości na urbanizacjach gdzie można wchodzić tylko i wyłącznie nago. Są ostrzeżenia na ulicach i na osiedlach że to "
zona naturista". Także jeżeli jesteś naturystą z Polski i lubisz opalać się na golasa, można tam spróbować pojechać i poszukać nieruchomości w Hiszpanii.
Costa del Sol
Najbardziej prestiżowym - takie słowo mi się zawsze nasuwa ... regionem w Hiszpanii jeżeli chodzi o zakup nieruchomości jest z pewnością Costa del Sol. Pisałem o tym na stronach IBERMAXX wielokrotnie. Warto poczytać gdzie kupować nieruchomości w Hiszpanii.
Ale i tak niektórzy narzekają na Costa del Sol że ceny nieruchomości są tam za drogie, a za dużo ludzi w sezonie letnim i że plaże nie za ładne. No cóż, jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził, nieprawdaż?
Na Costa del Sol tez dominuje pieniądz i zobaczycie tam pełno szpanerów (tak, tak) i takich co to lubią pokazać że mają kieszenie wypchane pieniędzmi. Zewnętrzny blichtr liczy się najbardziej.
A nieruchomości na Costa del Sol to najdroższa pólka i jeżeli chcielibyście coś kupić w okolicach Marbella, to trzeba wysupłać z portfela więcej euro.
Dużo więcej euro niż na Costa Blanca
I jeszcze jedna istotna sporawa. Koszty utrzymania domu i podatki od
nieruchomości w Hiszpanii na Costa del Sol są o niebo droższe niż na Costa Blanca. Z tym musicie się liczyć. Podatek od domu czyli IBI - za dom lub willę to koszt parę tysiączków euro.
A dobre urbanizacje na Costa del Sol też kosztują "parę groszy". Za dobrą urbanizacje w Marbella, Estepona czy dalej w San Pedro - przygotuj się na minimum 500€ na miesiąc
comunidadu czyli czynszu.
Także sprawa do przemyślenia i przeanalizowanie swojego budżetu na zakup nieruchomości w Hiszpanii. Na co się zdecydujecie to już wy sami wiecie najlepiej.
IBERMAXX sprzedaje i na Costa Blanca i na Costa del Sol. Dlatego zawsze jesteśmy u Twojego boku w Hiszpanii.